Miau, hau, ćwir, plusk?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
NAJ? |
Kot - czysty, miękki, ale za to nieposłuszny indywidualista |
|
27% |
głosów: 3 |
Pies - zawsze wierny, dobry towarzysz, ale trzeba wyprowadzać go na spacery niezależnie od pogody i samopoczucia |
|
36% |
głosów: 4 |
Ptak - ładny, ładnie śpiewa, ale jest mało komunikatywny i brudzi |
|
0% |
głosów: 0 |
Gryzoń - ruchliwy, sympatyczny, komunikatywny, ale gryzie co się da |
|
18% |
głosów: 2 |
Żółw - wodny: kłopotliwy, ale ładny, lądowy: mało kłopotliwy, ale nigdy go nie widać |
|
0% |
głosów: 0 |
Wąż lub jaszczurka - efektowna, ale droga w utrzymaniu i wymagająca |
|
0% |
głosów: 0 |
Płaz (żaba, aksolotl, kumak, traszka, etc) - zimne i mokre, ale nawet ładne |
|
0% |
głosów: 0 |
Rybki - ładne, kolorowe, cieszą oko, ale nie pogadasz z nimi a próbując je pogłaskać tylko je poparzysz |
|
0% |
głosów: 0 |
Pająk - szpanerski, włochaty, jadowity i w dodatku...pająk. |
|
0% |
głosów: 0 |
Pluszak - miły, miękki, jeść nie woła i nie brudzi. |
|
18% |
głosów: 2 |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 10:58 am); Temat postu: Miau, hau, ćwir, plusk? |
|
|
Co macie, co chcielibyście mieć i dlaczego koty są najfajniejsze?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 11:06 am); Temat postu: |
|
|
Protestuję: ankieta jest tendencyjna. Zarówno w przypadku psa jak i kota to czy brudzi czy nie jest kwestią treningu czystości (i chrakteru zwierzaka).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 11:15 am); Temat postu: |
|
|
To przeedytuj psa na "ale trzeba go wyprowadzać na spacer niezależnie od pogody i samopoczucia". Ja niestety nie mogę edytować nawet własnych ankiet, bo taki jeden pan nie dał mi uprawnień
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 11:24 am); Temat postu: |
|
|
Szkoda, że nie ma opcji wielokrotnego wyboru, wybrałbym wszystko. Z drugiej strony kwestie czystości, sympatyczności, komunikatywności, kosztów utrzymania, wymagań i gryzienia zależą nie tyle od gatunku co od przedstawiciela. Nie będę podawał przykładów bo wyjdzie rozprawa zoologiczna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 1:42 pm); Temat postu: |
|
|
a za mną przemawia ekonomia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 1:50 pm); Temat postu: |
|
|
Powiedział właściciel gryzoni
A my mamy rybki, krewetki i myszoskoczka (Rein, o dziwo mnie myszor w nocy nie budzi:P)... a marzy mi się kot i przepiórki chińskie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 3:21 pm); Temat postu: |
|
|
Tirevel napisał: |
A my mamy (...) myszoskoczka (Rein, o dziwo mnie myszor w nocy nie budzi:P) |
To było egoistyczne. W każdym razie obiecałem sobie, że dopóki nie dorobimy się porządnego mieszkania/domu żadnych nowych gryzoni.
Na liście moich wymarzonych zwierzaków znajdują się:
Psy: Sznaucer, golden retriever lub "zwykły" kundel.
Inne: pyszczaki, fretka, jakaś fajna jaszczurka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 3:30 pm); Temat postu: |
|
|
To nie było egoistyczne - nie muszę przecież za KAŻDYM razem pisać, jak bardzo mi przykro z tego powodu. Po prostu wyrażam swoje zdziwienie tym, że choć mam dużo lżejszy sen niż Ty, jego hałasy mnie z niego nie wytrącają.
Retrievera mogłabym mieć. Kundla też, jeśli byłby z charakterem. Albo znowu nowofunlanda - sto kilo miłości. Ale pies tylko w domu z możliwie dużym ogródkiem, w bloku odpada - zamęczyłby się.
A wiesz, tym razem marzy mi się najzwyklejszy, mały, bury pręgowany kocurek. Żadne puchate marcelopodobne, choć Mała Biała Bestia była swietna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martucha
Dyrektor
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: od Prusów
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 6:19 pm); Temat postu: |
|
|
Ja w swoim pokoju miałam wolno biegającego pająka domowego...miałam, bo go dawno nie widziałm. Zaznaczyłam opcje gryzoni, bo chciałabym miec białego szczura, ale mi powiedzieli, ze mnie z domu wyrzuca... Psy tez lubie, szczegolnie te duze Papuga, najlepiej ara, tez by fajna była, o ile by się nie darla non stop. Ale i tak najbardziej marzy mi sie spotkanie z delfinami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 8:31 pm); Temat postu: |
|
|
Papugi przestają się drzeć po zakryciu klatki. Jak lubisz ciekawskie, komunikatytwne gryzonie to polecam koszatniczki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 8:37 pm); Temat postu: |
|
|
a ja mam królika który chodzi za nogą, przychodzi do ręki i lubi siedzieć na desce rozdzielczej w trakcie jazdy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Marzec 13, 2007, 9:32 pm); Temat postu: |
|
|
Pomijając siedzenie na desce rozdzielczej to prawie jak Tire
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 11, 2007, 1:25 pm); Temat postu: |
|
|
O, wypraszam sobie. Może i przychodzę do ręki, ale za nogą na pewno nie chodzę!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 11, 2007, 1:32 pm); Temat postu: |
|
|
hehehehe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 11, 2007, 2:19 pm); Temat postu: |
|
|
...karmić mnie z ręki też niewielu osobom wolno...albo raczej, próbować wolno wszystkim, ale od niewielu zjem. Zwłaszcza trawę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 28, 2007, 6:46 pm); Temat postu: |
|
|
Miałam chomiki.
Teraz mam psa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 28, 2007, 10:05 pm); Temat postu: |
|
|
Chomiki natomiast znajdują się w psim wnętrzu?
Też miałam, dżungarskie. Ładne, ale a) za bardzo się mnożyły, b) zaliczyłam przeprowadzkę, więc wywędrowały (wnuki tych nabytych) do znajomego sklepu zoo.
Ech, psy też były, kiedyś...ale za to dużego kalibru
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Październik 1, 2007, 6:58 pm); Temat postu: |
|
|
Nie nie znajdują się w psim wnętrzu.. :p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Październik 11, 2007, 1:36 pm); Temat postu: |
|
|
O kjurczę, Amy, gratulujemy refleksu ;P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Październik 11, 2007, 5:47 pm); Temat postu: |
|
|
Zapomniałam o tym temacie... nie zaglądałam tu.. zdarza się..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|