Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martucha
Dyrektor
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: od Prusów
|
Wysłany: (Luty 23, 2007, 5:19 pm); Temat postu: Z pamiętnika mężatki |
|
|
Z pamiętnika mężatki
Dzien 1.
Dzisiaj byla 10 rocznica naszego slubu. Swiętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć nasza noc poslubna, Zdzisław zamknał się w łazience i płakał.
Dzień 2.
Zdzislaw wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myslał, że tego nie zauważyłam już pięc lat temu? Dodatkowo przyznal się, że od paru miesięcy bierze Prozac.
Dzień 3.
Chyba mamy małżeński kryzys. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby !
Co mam robic ?
Dzień 4.
Podmienilam Prozac na Viagrę, .... nie zauwazyl... polknal... czekam niecierpliwie.....
Dzień 5.
BLOGOSC! Absolutna błogosć!
Dzień 6.
Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdy ciagle to robimy.
Dzień 7.
Wszystko mu sie kojarzy z jednym! Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęsliwa.
Dzień 8.
Chyba wzial zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cala obolała.
Dzień 9.
Nie miałam kiedy napisać...
Dzień 10.
Zaczynam się przed nim ukrywac. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky!
Czuję się kompletnie załamana... Żyję z kims kto jest mieszanka Murzyna z wiertarka udarowa..
Dzień 11.
Żałuję, że nie jest homoseksualista Nie robię makijażu, przestałam myc zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic .Nie czuję sie bezpieczna nawet kiedy ziewam...Zdzisław atakuje podstępnie !Jesli znów wyskoczy z tym swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.
Dzień 12.
Myslę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiadę. Koty i psy omijaja go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas odwiedzac.
Dzień 13.
Podmienilam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... O matko! Znów tu idzie!
Dzień 14.
Prozac skutkuje . Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauwaza mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo ..........BLOGOSC Absolutna błogosć!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Luty 23, 2007, 10:26 pm); Temat postu: |
|
|
Dobre!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:03 pm); Temat postu: |
|
|
nie dość, że zmienne, to jeszcze marudne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:11 pm); Temat postu: |
|
|
No, jakoś trzeba równoważyć Waszą męską prostolinijnośc i upór
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:14 pm); Temat postu: |
|
|
dlatego jesteście skomplikowane i łatwe ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:21 pm); Temat postu: |
|
|
Jesteś absolutnie pewien, że jesteśmy skomplikowane?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:30 pm); Temat postu: |
|
|
skoro nie jesteście proste ani skomplikowane, to jakie, krzywe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:45 pm); Temat postu: |
|
|
To zależy od punktu widzenia. Spotkałam się już z twierdzeniem, że jesteśmy, delikatnie mówiąc, pokręcone i niekoniecznie normalne. I w dodatku mówiąc posługujemy się wyłącznie aluzjami, co sprawia, że facet, który mówiąc ma na myśli to co mówi, a nie zupełnie co innego, nie jest w stanie nas zrozumieć.
I nawet się z tym zgadzam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:50 pm); Temat postu: |
|
|
gratuluję zatem podejścia do życia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 8:56 pm); Temat postu: |
|
|
Yyy...co ma wspólnego podkoloryzowane podejście do kobiet z podejściem do życia?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Kwiecień 16, 2007, 9:10 pm); Temat postu: |
|
|
e, dobra, nie chce mi się tłumaczyć ......................
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|