Autor Wiadomość
Amy
PostWysłany: (Kwiecień 5, 2009, 10:16 am);    Temat postu:

No mamy ten film ale jakoś nie mogę przekonać V żeby go obejrzeć ;p
Maluszek
PostWysłany: (Luty 8, 2009, 5:45 pm);    Temat postu:

vkimi napisał:

jakie oceny takie racje żywnościowe ;>


o, na przykład :P
vkimi
PostWysłany: (Luty 8, 2009, 4:23 pm);    Temat postu:

a jaka bedzie zasada zlotego środka w kwestii edukacji a konkretrniej że dziecko SAMO będzie się pilnowało ?

jakie oceny takie racje żywnościowe ;>
Martucha
PostWysłany: (Luty 6, 2009, 2:44 pm);    Temat postu:

czyli zasada zlotego środka :)
Maluszek
PostWysłany: (Luty 6, 2009, 11:34 am);    Temat postu:

Nie no, bez przesady. Myślę o mądrym wychowaniu, czyli wszystko w granicach rozsądku.
vkimi
PostWysłany: (Luty 6, 2009, 11:06 am);    Temat postu:

co nie znaczy, że im dasz swobodę nieskończoną ?

czyli 'stara daj pojarę' ?
Maluszek
PostWysłany: (Luty 5, 2009, 12:57 pm);    Temat postu:

Ii tam, póki co nie mam dzieci i myślę, że nie będę ich zmuszać do czegoś "bo dla mnie było dobre, więc dla ciebie też".
vkimi
PostWysłany: (Luty 5, 2009, 11:44 am);    Temat postu:

uffff.... bo myślałem już,że masz złe wzorce dla dzieci ;-)
Maluszek
PostWysłany: (Luty 4, 2009, 11:17 am);    Temat postu:

vkimi napisał:
''dzieciaki się pilnują w nauce''

nieeee.... to nie jest normalne xD


Masz rację, to nie jest normalne :D
vkimi
PostWysłany: (Luty 4, 2009, 10:48 am);    Temat postu:

''dzieciaki się pilnują w nauce''

nieeee.... to nie jest normalne xD
Maluszek
PostWysłany: (Luty 3, 2009, 4:37 pm);    Temat postu:

vkimi napisał:

p.s. a jaka to jest 'normalna' rodzina ;>


Hmmm, zważywszy że ja mam ostatnio zwichrowane pojęcie 'rodziny', to tu chyba chodzi o taką w której rodzice chodzą do normalnej pracy po 8h, pięć dni w tygodniu w jednakowych godzinach codziennie a dzieciaki się pilnują w nauce. To jest 'normalne' pojęcie rodziny tych, którzy mają to jako tako ustawione i wydaje im się, że tak jest dobrze. Ech, ja i moje wywody życiowe :/
vkimi
PostWysłany: (Luty 3, 2009, 11:11 am);    Temat postu:

może gatunek jest mi obojętny, byleby były to pozycje polecone ;-)


p.s. a jaka to jest 'normalna' rodzina ;>
Maluszek
PostWysłany: (Luty 1, 2009, 11:07 am);    Temat postu:

Heh, da się zrobić, tylko daj znać czy masz jakieś szczególne wymagania co do innych filmików albo choć gatunku :)
PS: Co do archeologa - trudno stwierdzić patrząc na kolegów i profesorów, ale zaiste że ten zawód jest dziwny i mało kto tworzy normalną rodzinę :P
vkimi
PostWysłany: (Styczeń 31, 2009, 10:57 pm);    Temat postu:

ooo skoro tak, to ja bym bardzo,bardzo prosił kopertę :-)
Maluszek
PostWysłany: (Styczeń 31, 2009, 10:22 am);    Temat postu:

Hmmm, i jedno i drugie :)
http://isohunt.com/torrent_details/29807546/station+agent?tab=summary

a w kopercie pewnie i coś jeszcze by się znalazło :)
vkimi
PostWysłany: (Styczeń 30, 2009, 8:43 pm);    Temat postu:

da radę jakiś link z download lub o krążek w kopercie ?
Maluszek
PostWysłany: (Styczeń 29, 2009, 2:59 pm);    Temat postu:

Samotnik Fin to karzeł zafascynowany wszystkim, co jest związane z kolejnictwem - pociągami, torami i dworcami. Po śmierci właściciela sklepu z kolejkami dla dzieci - swego szefa - dziedziczy po nim małą, opuszczoną stację w zachodnim New Jersey. Miasteczko Newfoundland to dziura tak zapadła, że przyjazd Fina , ku jego przerażeniu, staje się ogromnym wydarzeniem dla jego mieszkańców. Nowy nabytek miał być dla niego oazą spokoju, pustelnią, o której zawsze marzył. Tymczasem, przypadek sprawia, że zaprzyjaźnia się z równie jak on samotną malarką Olivią, oraz rozwrzeszczanym, spragnionym towarzystwa sprzedawcą hot-dogów - Joe.

Tak przedstawia się streszczenie na jednej ze stron internetowych. Film ma już kilka lat, jest z 2003 a ja dopiero teraz na niego się napatoczyłam. I dobrze :)
Film ukazuje to, co dla człowieka jest bardzo ważne - przyjaźń i przede wszystkim druga osoba obok. Samotność, w jaką czasem się wplątujemy i potrafimy "docenić", okazuje się straszna w zetknięciu z drugim człowiekiem i tym, że czy chcemy czy nie, lepiej jest nawet pomilczeć z kimś niż samemu.

Ech, zeszło mi się na tematy życiowe ale ten film właśnie taki jest i bardzo gorąco polecam wszystkim tym, którzy lubią pomyśleć nad sobą... i spojrzeć na świat oczami wielbiciela kolei :)
Maluszek
PostWysłany: (Styczeń 28, 2009, 12:46 pm);    Temat postu: Dróżnik

Ja dziś wieczorem mam oglądanie tegoż filmu. Po obejrzeniu go, zrobię jakoweś streszczenie i swoją opinię, no chyba że ktoś już zna ten film :)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group