Rzeszowek ;)

Maluszek · Wysłany: (Listopad 3, 2008, 6:49 pm); Temat postu:

No cóż, ja Rzeszowka za wiochę nie uważam, każdy ma swoje zdanie. I tak zapraszam :)

Reindeer · Wysłany: (Listopad 4, 2008, 12:45 am); Temat postu:

vkimi · Wysłany: (Listopad 4, 2008, 9:43 pm); Temat postu:

Maluszek · Wysłany: (Listopad 4, 2008, 10:14 pm); Temat postu:

Rein + Maluszek = Sztywniacy ;)

O ne ne! Po znaku równości winno być... OKULARNICY! :P

Martucha · Wysłany: (Listopad 5, 2008, 6:32 pm); Temat postu:

Ja sobie wypraszam! A okulary nosze od dziecka!
OKULARNICA MARTUCHA

Maluszek · Wysłany: (Listopad 5, 2008, 7:52 pm); Temat postu:

vkimi · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 11:54 am); Temat postu:

to już mamy trójkącik ;)

Reindeer · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 12:09 pm); Temat postu:

Maluszek · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 2:09 pm); Temat postu:

A ja od czasów podstawówki.

Martucha · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 6:35 pm); Temat postu:

OKULARNICY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!

Okularnicy

Między nami po ulicy,
pojedynczo i grupkami,
snują się okularnicy ze skryptami.
I z książkami,
z notatkami,
z papierami, kompleksami.
Itd., itp.,
itp., itd.,
itd.

Uszy mają odmrożone,
nosy w szalik otulone,
miny mroczne.
Taki dzieckiem się nie zajmie,
tylko myśli o Einsteinie.
Itd., itp.,
itp., itd.,
itd.

Gnieżdżą się w akademiku,
mają każdy po czajniku.
I nie dla nich de volaje,
i Paryże, i Szanghaje.
I nie dla nich baju bach,
ani lala, ani buba.
Itd., itp.,
itp., itd.,
itd.

Tylko czasem przy tablicy,
wiosną jakiś okularnik,
skradnie swej okularnicy pocałunek.
Wtem okular zajdzie mgłą,
przemarznięte dłonie drżą.
Potem razem w bibliotece,
i w stołówce, i w kolejce.
Itp., itd.,
itd.

Wymęczeni, wychudzeni,
z dyplomami już w kieszeni,
odpływają pociągami,
potem żenią się z żonami.
Potem wiążą koniec z końcem
za te polskie dwa tysiące.
Itp., itd.,
itd.

Maluszek · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 8:52 pm); Temat postu:

uwlielbiam to! łączą się z tym miłe wspomnienia...

Reindeer · Wysłany: (Listopad 6, 2008, 10:00 pm); Temat postu:

off topic!

Martucha · Wysłany: (Listopad 7, 2008, 6:09 pm); Temat postu:

Ok ok :)

Maluszek · Wysłany: (Luty 25, 2009, 9:44 pm); Temat postu:

Zapraszam do Rzeszowa wszystkich tych, którzy są wielbicielami Dobranocek, różnych Misiów i innych bohaterów bajek z okresu PRL :P
Od 27 lutego Muzeum Dobranocek in Rzeszow jest otwarte!

vkimi · Wysłany: (Luty 25, 2009, 9:50 pm); Temat postu:

ale puszczają bajki ?

Maluszek · Wysłany: (Luty 25, 2009, 10:14 pm); Temat postu:

z tego co mi wiadomo to nie, ale i tak powinno być mnóstwo zabawy :)

Amy · Wysłany: (Luty 25, 2009, 10:16 pm); Temat postu:

oj to nie mój Luby tylko bajki ;P

Amy · Wysłany: (Sierpień 19, 2009, 11:26 am); Temat postu:

Na początku wielkie przeprosiny dla Maluszkowej!
Byliśmy w Rzeszowie,był meeting oczko

już jakiś czas temu!
I ani słowa.. nic,a nic! Kurczę zdjęć nie mam,chyba Vkimi coś ma..

Rzeszów to nie wiocha i potwierdzam choć chyba całego nie zobaczyliśmy! Nadrobimy! Może za rok? oczko

I w większym gronie? ;>
Rzeszów .. ładne miasto i co najważniejsze zadbane. Tylko nie widzielismy Muzeum Dobranocek !
Dzięki Maluszkowa za meeting i za lody u myszki które szybko znikały szczesliwy

Maluszek · Wysłany: (Sierpień 19, 2009, 4:48 pm); Temat postu:

Taaa, one tak mają, bo są pyszne no i faktycznie cieplutko było. A zapraszam oczywiście jak najbardziej o każdej porze roku. No i teraz do niedzieli trasa podziemna jest gratis za darmo do zwiedzania.

Oki, tu jeszcze link do Muzeum Dobranocek: [link widoczny dla zalogowanych]
Strona porządnie zrobiona, nie tylko w języku polskim i jest wsjo, co chcecie wiedzieć: gdzie, kiedy, za ile, dlaczego i insze.

Maluszek · Wysłany: (Wrzesień 13, 2009, 9:53 pm); Temat postu:

Byłam wczoraj w Muzem Dobranocek. Maleńkie to to, ale dla maluchów (nie mylić z Maluszkami jezor

) myślę, że jest jak najbardziej obficie wyposażone w kolekcję postaci, figurek, zabawek, mydełek, "wód toaletowych", książek itd. z bohaterami bajek polskich i nie tylko (Miś Uszatek, Bolek i Lolek, Pszczółka Maja, Muminki, Wilk i Zając, Koziołek Matołek, Gąska Balbinka, Plastuś, Krecik i pewnie coś jeszcze, czego nie pamiętam). Specjalnie dla mnie Wilk zaczął śpiewać po rosyjsku i "tańczyć" usmiech

Bardzo miła obsługa, która coś dopowie, przypomni pewne rzeczy i w specjalnych dniach czyta dzieciom bajki i puszcza dobranocki na kasetach dvd, ale także tych "przedpotopowych" usmiech

Przyjeżdżajcie i oglądajcie!