Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Styczeń 18, 2007, 12:40 pm); Temat postu: To, czego dzieci nie lubią ;) |
|
|
Danie lekko kontrowersyjne, znienawidzone przez najmłodszych, a i przez dorosłych nierzadko unikane ze względu na powstałą w dzieciństwie awersję.
Szpinak.
Otóz jestem na etapie udowadniania mojej drugiej połówce, że szpinak nie tylko da się przyrządzić w taki sposób, żeby był jadalny, ale żeby był wręcz smaczny. Niniejszym przepis na szpinak do naleśników, zwany przeze mnie "szpinakiem po ludzku":
Paczkę mrożonego szpinaku wrzucamy do garnka, oczywiście uprzednio odpakowawszy go z folii. Podgrzewamy, żeby się roztopił, od czasu do czasu wylewając wyciekającą z niego wodę. Kiedy mrożonka zamieni się w papkowata breję, cały czas podduszamy (bez przykrywki) - uwaga, ważne, żeby nie zmienił koloru na żółtawy! Ma być cały czas ciemnozielony. Jak już będzie gorący, wkruszamy dwie kostki czosnkowe Knorra (świeży czosnek jednak nie pasuje), dodajemy szczyptę soli i trochę pieprzu i dusimy dalej. Tu następuje rozdzielenie się na dwie wersje.
Wersja a), podstawowa: następnie dodajemy kilka dużych, drobno posiekanych liści bazylii i, jeśli posiadamy, ze 2 łyżeczki zielonej czubrycy (przyprawa bułgarska, do nabycia w sklepach z przyprawami i zdrową żywnością. Koniecznie zielona, bo czerwona jest wściekle ostra), mieszamy, dusimy, dodajemy 15-20 dkg startego sera żółtego (najlepiej takiego o zdecydowanym, lekko ostrym smaku), mieszamy na ogniu aż zrobi sie z tego jednolita masa, smarujemy naleśnik, posypujemy świeżym, pokrojonym w drobną kostkę pomidorem (nie wiedziec czemu napisało mi się "makaronem") i zawijamy.
Wersja b), wzbogacona: zanim dodamy bazylię i czubrycę, dodajemy drobno pokrojone, gotowane różyczki brokułów (1/2 objętości samego szpinaku) i miksujemy. Natępnie: patrz wersja a).
Do naleśników ze szpinakiem pasuje sos zrobiony z majonezu i jogurtu naturalnego, niestety nie podam stosunku tych substancji, bo nie pamiętam, zawsze robię na wyczucie. Bodajże 3 łyżki majonezu na mały kubeczek jogurtu + sól i pieprz.
Kiedy byłam mała, moja rodzicielka uparcie faszerowała mnie szpinakiem, niestety przyrządzonym w najgorszy możliwy dla mnie sposób, czyli przegotowanym z solą, czosnkiem i śmietaną. Świństwo było niejadalne i regularnie lądowało w donicy z palmą, kiedy nikt nie patrzył. Co ciekawe, udało mi sie zrobić jadalny szpinak przy pierwszej próbie;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Styczeń 18, 2007, 3:44 pm); Temat postu: |
|
|
Tja, szpinak faktycznie bywa niejadalny (lub raczej jadalny z trudem), choć przyznaję, że powyższy przepis rzeczywiście pozwala przekonać się do tego kontrowersyjnego warzywa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Styczeń 21, 2007, 9:20 pm); Temat postu: |
|
|
Prawie jak Małkowski...
Ciekawym pomysłem jest zakup serka topionego z ziołami i bułki. A jeszcze ciekawszym przygotowanie z tego posiłku na głównej ulicy w Gliwicach, na przepełnionym przystanku autobusowym, siedząc niewinnie na krawężniku. To my, czyt. ja i kolega
Prawie robi wielką różnicę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Styczeń 21, 2007, 9:42 pm); Temat postu: |
|
|
Równie ciekawym pomysłem jest jedzenie konserwy bagnetem koło klasztoru w Komańczy. Spojrzenia przybywających na mszę... bezcenne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Styczeń 21, 2007, 11:08 pm); Temat postu: |
|
|
A, to myśmy z kumpelą praktykowały "śniadania nad Odrą", czyli bułka, twarożek i rzodkiewki - produkcja kanapek w jednym z najbardziej ludnych miejsc nad rzeką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maruda
Swojak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/6 Skąd: nie wiem, bocian był pijany. Płeć:
|
Wysłany: (Maj 16, 2007, 8:42 pm); Temat postu: |
|
|
szpinak ist mniam!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Maj 17, 2007, 12:05 am); Temat postu: |
|
|
Spróbuj szpinaku mojej mamy - zmienisz zdanie w tempie ekspresowym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Maj 17, 2007, 9:00 am); Temat postu: |
|
|
Tirevel napisał: | Spróbuj szpinaku mojej mamy - zmienisz zdanie w tempie ekspresowym  |
Jest się czym chwalić ;] W(
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Maj 17, 2007, 9:32 am); Temat postu: |
|
|
Jest - tym, że umiejętności kulinarne odziedziczyłam na szczęście po jakimś dalszym praprzodku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 18, 2008, 10:45 am); Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie. Są takie dzieci które jedzą z ochotą szpinak. A mi tak średnio podchodzi.. ale jak jest dobrze przyrządzony to jest dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 18, 2008, 10:38 pm); Temat postu: |
|
|
Jak byłam mała, to szpinak b. lubiłam, potem mi się to lubienie odwidziało, a teraz znowu za nim przepadam :D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vkimi
Prezes
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z miasta Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 19, 2008, 9:22 pm); Temat postu: |
|
|
szpinak mniam z jajkiem sadzonym i młodymi kartoszkami :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 19, 2008, 9:24 pm); Temat postu: |
|
|
vkimi napisał: | szpinak mniam z jajkiem sadzonym i młodymi kartoszkami :) |
z tym się zgodzę ; )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 19, 2008, 9:28 pm); Temat postu: |
|
|
Też się zgodzę:-)
Jest też wesja, że do szpinaku wbijamy jajko i też jest dobra :-)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|