Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 10:29 pm); Temat postu: Bóg,miłość.. popularność? |
|
|
A więc.. wielu pisarzy a także przyznam ,że [Coelho] też..
dużą sławę i czy też popularność.. zawdzięczają dzięki tematom o miłości i Bogu...
Jak to jest... książki znikają z półek..?
Ludzie... lgną... do tych tematów..
taki beznadziejny chwyt reklamowy?
Ostatnio zmieniony przez Amy dnia (Lipiec 5, 2008, 10:38 pm);, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 10:39 pm); Temat postu: |
|
|
Może nie chodzi o chwyt reklamowy, ale raczej o to, że ludzie szukają Boga i wiary, a nie mogąc ich znaleźć w kościele uciekają do innych źródeł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 10:43 pm); Temat postu: |
|
|
W sumie może i tak.. Może chcą dowiedzieć się czegoś więcej..
Może taka dana książka da im do myślenia i będą spostrzegać niektóre rzeczy inaczej?
Źródeł jest aż za dużo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 10:51 pm); Temat postu: |
|
|
Poza tym podobnie rzecz się ma z filmami o tematyce religijnej. Część jest odbiciem oficjalnej nauki Kościoła, ale są też ekstrema typu "Żywot Briana" czy "Dogma".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy
Swojak
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ;) Płeć:
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 11:00 pm); Temat postu: |
|
|
Z filmami..piosenkami..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 5, 2008, 11:30 pm); Temat postu: |
|
|
Reindeer napisał: | Może nie chodzi o chwyt reklamowy, ale raczej o to, że ludzie szukają Boga i wiary, a nie mogąc ich znaleźć w kościele uciekają do innych źródeł. |
Myślę też, że w świecie konsumpcyjnego zepsucia szukają potwierdzenia, że oprócz nich są jeszcze ludzie, których nie pozbawiono ducha.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 7, 2008, 11:37 am); Temat postu: |
|
|
A jesteśmy w stanie odnaleźć duchowość w czymś, co staje się skomercjalizowane?
Wydaje mi się, że faktycznie z tęsknoty za jakąś głębią, za czymś, co nada życiu sens. Może dlatego, że czujemy, że myślimy innymi kategoriami niż powinniśmy, racjonalność i dostosowanie się do urządzonego tak a nie inaczej świata nie jest w stanie przysłonić niepokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 7, 2008, 12:10 pm); Temat postu: |
|
|
Tirevel napisał: | A jesteśmy w stanie odnaleźć duchowość w czymś, co staje się skomercjalizowane?
. |
W dzisiejszym świecie działania nieskomercjalizowane są nazywane "frajerstwem" lub "marnowaniem się"...to tak trochę jak zespoły muzyczne, które nie są komercyjne do momentu wydania pierwszej płyty.Myslę, że jeżeli taka książka ma zdziałać więcej niż kosztująca dwa raz więcej pojedyncza wizyta u psychologa, to jest to pozytywne zjawisko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reindeer
Serwis
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasto szkła
|
Wysłany: (Lipiec 7, 2008, 5:51 pm); Temat postu: |
|
|
Tirevel napisał: | A jesteśmy w stanie odnaleźć duchowość w czymś, co staje się skomercjalizowane? |
Zapytaj tych co jeżdżą na Lednicę, co im to daje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirevel
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 8, 2008, 1:21 pm); Temat postu: |
|
|
Rein: zabawę?
Byłam 3 razy, za pierwszym dało wiele, za trzecim wróciłam zniesmaczona.
A tematyka religijna i temat miłości wywołują w człowieku największe emocje, więc i najbardziej rozchwytywane (a co za tym idzie - opłacalne) są.
Im silniejszy bodziec, tym lepiej się sprzedaje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: (Lipiec 8, 2008, 5:13 pm); Temat postu: |
|
|
Ale zauważ, że w dobie powszechnej medialnej a nawet społecznej nagonki na chrześcijan są osoby, które otwarcie poruszają takie tematy...a że społeczeństwo o takich rzeczach woli słuchac,czytać nie od własnego egzaltowanego proboszcza, tylko od świeckiego "takiego jak my" człowieka... chyba większość chywtów marketingowych się na tej cesze ludzkiej opiera ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|