Żonglerka słowna

Martucha · Wysłany: (Kwiecień 12, 2009, 7:18 pm); Temat postu: Żonglerka słowna

Tu będziemy wpisywać przykłady zabawy słowami

- Widzisz?
- Nie widzę.
- No widzisz!

Martucha · Wysłany: (Kwiecień 12, 2009, 7:30 pm); Temat postu:

– A gdzie ten Piątek?
– Koło Soboty.
– Kpisz, Kiemlicz?
– Jakże bym śmiał, panie pułkowniku!!
Potop, rozdział 3.

Reindeer · Wysłany: (Kwiecień 14, 2009, 10:54 pm); Temat postu:

Proszę mnie najpierw skontrolować bo jadę z brzegu.
Bilet proszę. Pan nie jedzie z Brzegu ale z Wrocławia.

Martucha · Wysłany: (Kwiecień 27, 2009, 10:24 pm); Temat postu:

Pyrkosz, Pyrkosz i nie jedziesz.

Maluszek · Wysłany: (Maj 6, 2009, 9:38 am); Temat postu:

szła babcia po mleko i dostała z bańki oczko

wzial facet dlugopis i sie popisal.. usmiech

Maruda · Wysłany: (Maj 28, 2009, 3:22 pm); Temat postu:

"(...)kiedy Platon stwierdził, że człowiek to „nieopierzona istota dwunożna”, Diogenes oskubał kurczaka i śmiejąc się rzucił go pod nogi swoich słuchaczy ze słowami „oto człowiek Platona (...)”

Martucha · Wysłany: (Czerwiec 13, 2009, 10:56 pm); Temat postu:

Jak się UDA, to będziemy PIERSI.

Martucha · Wysłany: (Sierpień 23, 2009, 10:41 pm); Temat postu:

Uda są dwa - albo sie uda, albo sie nie uda!

Maluszek · Wysłany: (Grudzień 13, 2009, 9:47 pm); Temat postu:

Żart o naleśniku:
leży leśnik na leśniku

Martucha · Wysłany: (Styczeń 26, 2010, 9:07 pm); Temat postu:

Dziś już sie ubierałam do wyjścia, a ciocia krzyknęła z kuchni:
- To co Marta, zagrzałaś się? (u cioci jest cieplo w domu, u mnie zdecydowanie nie)
- Tak!
A tu solenizantka, 7-latka z kuchni dorzuciła:
- I najadła...
Jak myśmy nie parsknęli śmiechem! W końcu mała miala rację, bo jak przed wyjazdem podjadałam faworki, to stwierdziłam, że kolacji już dziś nie bede jadła, taka bylam objedzona pysznościami oczko

vkimi · Wysłany: (Styczeń 28, 2010, 7:08 pm); Temat postu:

a z chłopa skorzystałaś ? jezor

Martucha · Wysłany: (Styczeń 28, 2010, 7:50 pm); Temat postu:

vkimi · Wysłany: (Styczeń 28, 2010, 9:26 pm); Temat postu:

no jak się ogrzałaś, objadłaś, to jeszcze z chłopa... oczko

Martucha · Wysłany: (Styczeń 29, 2010, 8:58 pm); Temat postu:

A skorzystałam, bo z chlopem gadałam (wujek), a drugi chlop odwiozł mnie do domu (kuzyn) lol

Amy · Wysłany: (Styczeń 30, 2010, 11:41 am); Temat postu:

Trzeba ich wykorzystywać szczesliwy

Maruda · Wysłany: (Styczeń 30, 2010, 2:23 pm); Temat postu:

spoko ;]

Martucha · Wysłany: (Sierpień 15, 2010, 10:27 pm); Temat postu:

Bug z Narwia i z Tobą.

vkimi · Wysłany: (Sierpień 16, 2010, 7:01 pm); Temat postu: